Zaraz dojedziemy na miejsce, pierwszy punkt – Ściana Trolli (Trollveggen) - najtrudniejsza ściana wspinaczkowa w północnej Europie.
Ponad 1700m. n.p.m. Szczyt zdobyty po raz pierwszy w 1965 roku. Skakano tu też ze spadochronu. Zdarzyły się również wypadki śmiertelne, dlatego w tej chwili skakanie ze spadochronu jest tu zabronione. Obok stacja kolei Raumbannen, której trasa biegnie przez najpiękniejsze miejsca Norwegii. Dalej droga prowadzi na Drogę Trolli, pionowa ściana z 11 serpentynowymi zakrętami,
które trzeba pokonać, bo dostać się na szczyt i przejechać dalej do miejscowości Geiranger. Zaraz przy Drodze Trolli znajduje się jedyny na świecie unikatowy znak drogowy "UwagaTrolle".
Cała Norwegia słynie i kojarzona jest z Trollami. Trolle to małe zwierzątka, które są wytworem wyobraźni mieszkańców Norwegii sprzed lat. To mit o małych zwierzątkach, które mieszkając w lesie ukrywają się przed promieniami słońca, które zamieniają stwory w kamień. Oczywiście w każdym punkcie z pamiątkami można zakupić sobie miniaturową statuetkę Trolla.
Uff - wjechaliśmy. Udało się pokonać 11 serpentyn, choć nie było łatwo. Kierowca musiał się trochę "napocić", aby zmieścić się w każdym z niebezpiecznych zakrętów. Piękny widok z góry, naprawdę piękny :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz